środa, 19 grudnia 2012

Kruche ciasteczka "zwyczajne"


Na święta zawsze piekę kruche ciasteczka. Najzwyklejsze i najprostsze - tylko z dodatkiem skórki cytrynowej. I co roku, gdy upieczone leżą na desce, mierzę się z tym samym dylematem: zdobić czy nie zdobić? Zdobienie ciasteczek kolorowymi długopisami cukrowymi, polewą czekoladową i różnymi posypkami jest świetną zabawą, ale... najsmaczniejsze ciasteczka to te bez żadnych dodatków... Zawsze jako pierwsze znikają z pudełek. Tym razem postanowiłam więc powstrzymać swoją artystyczną duszę i wszystkie ciasteczka pozostawić w postaci "nieskażonej". Przecież same w sobie też są piękne!

Przepis (nieznacznie zmodyfikowany) pochodzi z "Kuchni polskiej" (wyd. 1979). Ciasteczka są niezwykle kruche i delikatne.

Składniki (na ok. 80 ciasteczek)
  • 300 g mąki pszennej (użyłam krupczatki typ 500)
  • 200 g masła (zimnego)
  • 90 g drobnego cukru do wypieków
  • 3 surowe żółtka
  • skórka starta z jednej cytryny
  • 1 łyżeczka suszonej skórki cytrynowej (opcjonalnie)

Przygotowanie
Wszystkie składniki wrzucić do malaksera i miksować aż się połączą i utworzą zwartą masę.
Uformować kulę i chłodzić w lodówce przez ok. 2 godziny (ja wystawiłam na godzinę na taras).
Nagrzać piekarnik do temp. 180 st. C.
Ciasto rozwałkować na grubość ok. 3 mm, delikatnie podsypując mąką.
Foremkami wykrawać ciasteczka i układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawić do piekarnika i piec przez ok. 10 minut aż ciasteczka staną się lekko rumiane.
Odstawić do ostudzenia.

Smacznego!




6 komentarzy:

  1. co to za dziwna gwiazda betlejemska? taką ma dziwną odnogę...

    Właśnie ostatnio postanowiłam również upiec kruche ciasteczka, ale po zeszłorocznej porażce w tym roku chętnie skorzystam ze sprawdzonego przepisu ;)

    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie ciastka zawsze piekła moja Babcia. Smaki dzieciństwa:)

    pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

    Malwinna

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję i również życzę Wesołych (i smacznych) Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne ciasteczka.W sam raz do dekoracji dla mojego syna:)

    Zapraszam do mnie http://agusiowegotowanie.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  5. łyżeczka proszku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, chodziło o suszoną skórkę cytrynową (przyprawę, ja korzystałam z takiej: http://www.rajsmakosza.pl/skorka-cytrynowa-krojona-16g-p-851.html).
      Dziękuję za zwrócenie uwagi na to niedopatrzenie. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń