To danie z cyklu "nowe spojrzenie na". Okazuje się, że podstawowe składniki sałatki greckiej: feta, pomidory, oliwki, cebula, oregano doskonale nadają się do podania na ciepło, w towarzystwie makaronu. Zrezygnowałam tylko z ogórka, bo zupełnie mi się nie komponował z całością.
Jeśli więc macie ochotę na sałatkę grecką, ale jednocześnie chcecie zjeść na obiad coś ciepłego - to danie spełni Wasze oczekiwania.
Pasta à la sałatka grecka, czyli
tagliatelle z fetą, pomidorami i oliwkami
tagliatelle z fetą, pomidorami i oliwkami
Składniki na 2 porcje
- 250 g świeżego makaronu tagliatelle*
- 250 g pomidorków koktajlowych
- 200 g sera feta
- pół czerwonej cebuli
- kilkanaście oliwek (pół na pół zielonych i czarnych)
- suszone oregano
- 2 łyżki oliwy z oliwek extra vergine
Przygotowanie
Pomidorki przekroić na pół.
Cebulę drobno pokroić.
Fetę pokruszyć na małe kawałki.
Oliwki przekroić na pół i usunąć pestki.
Na patelni rozgrzać na średnim ogniu oliwę. Dodać cebulę. Podgrzewać do czasu, aż zmięknie i stanie się szklista.
Dodać pomidorki. Doprawić suszonym oregano. Zmniejszyć ogień. Dusić wszystko pod przykryciem ok. 5-6 minut, mieszając od czasu do czasu. W razie potrzeby podlać odrobiną wrzątku. Pod koniec dodać oliwki.
Makaron ugotować al dente w osolonym wrzątku. Makaron świeży gotuje się bardzo krótko. W tym daniu dodatkowo dogotuje się na patelni z sosem, trzeba więc bardzo uważać, aby go nie rozgotować.
Makaron przełożyć na patelnię z sosem. Dodać pokruszony ser feta (zostawić odrobinę do posypania). Wymieszać wszystko dokładnie, w razie potrzeby dolewając odrobinę wody z gotowania makaronu. Podgrzewać ok. minutę - do czasu, aż feta trochę się rozpuści i powstanie serowo-kremowy sos.
Makaron przełożyć na talerze. Posypać zachowaną pokruszoną fetą i odrobiną suszonego oregano.
Cebulę drobno pokroić.
Fetę pokruszyć na małe kawałki.
Oliwki przekroić na pół i usunąć pestki.
Na patelni rozgrzać na średnim ogniu oliwę. Dodać cebulę. Podgrzewać do czasu, aż zmięknie i stanie się szklista.
Dodać pomidorki. Doprawić suszonym oregano. Zmniejszyć ogień. Dusić wszystko pod przykryciem ok. 5-6 minut, mieszając od czasu do czasu. W razie potrzeby podlać odrobiną wrzątku. Pod koniec dodać oliwki.
Makaron ugotować al dente w osolonym wrzątku. Makaron świeży gotuje się bardzo krótko. W tym daniu dodatkowo dogotuje się na patelni z sosem, trzeba więc bardzo uważać, aby go nie rozgotować.
Makaron przełożyć na patelnię z sosem. Dodać pokruszony ser feta (zostawić odrobinę do posypania). Wymieszać wszystko dokładnie, w razie potrzeby dolewając odrobinę wody z gotowania makaronu. Podgrzewać ok. minutę - do czasu, aż feta trochę się rozpuści i powstanie serowo-kremowy sos.
Makaron przełożyć na talerze. Posypać zachowaną pokruszoną fetą i odrobiną suszonego oregano.
uwielbiam takie jedzenie, a ostatnio w ogole przepadam za makaronami :)
OdpowiedzUsuńJa również :) Zapraszam Cię zatem do przejrzenia pozostałych przepisów z tagiem "pasta" :)
Usuńale czad! mniam <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMniam, to musi być pyszne. Szczególnie ser :)
OdpowiedzUsuńOj tak - zwłaszcza, że feta była przywieziona z Grecji... :)
Usuń